piątek, 26 grudnia 2008
Białka Tatrzańska
Ludziów jak mrówków. Karnety czasowe są mało opłacalne przy istniejących kolejkach (wyjątek stanowi jazda wieczorna, od 16:00 do 22:00). W okresie świątecznym bardziej opłaca się wykupić pojedyncze przejazdy. Po południu w wyższej części stoku bez problemu trafialiśmy na muldy, w dolnej - na oblodzony stok. Mimo wszystko trochę się poruszaliśmy, niektórzy trochę poobijali, ale pod koniec wszyscy byli uśmiechnięci. I głodni. Bardzo głodni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz