niedziela, 15 lutego 2009

Chicago AutoShow '09 - DETAILS


Na tegorocznym AutoShow postanowiłam nie skupiać się tylko na samochodach samych w sobie. Zaplanowałam sobie, że przez każdą kolejną godzinę będę robiła zdjęcia należące do różnych kategorii: w pierwszej zdjęcia ogółu, w drugiej zdjęcia ludzi, w trzeciej zdjęcia detali itp. Nic mega wysublimowanego. Kreatywnością też pewnie nie błysnęłam.

Tuż po dotarciu na miejsce postanowiłam ulepszyć swój plan. Ze względu na wielkość hali, w której odbywało się show, oraz wytrzymałość moich nóg, w danym miejscu mogłam być tylko raz. Musiałam więc wykorzystać okazję i szukać ciekawych obiektów z każdej z tych kategorii w jednym momencie. Nie musiałam się jakoś specjalnie wysilać bo i po co, kiedy wokoło taka masa ludzi i samochodów. Gdyby nie potrzeba przestawiania parametrów aparatu co krok, ze względu na ciągle zmieniające się oświetlenie, możnaby strzelać zdjęcia z opaską na oczach, i ciekawe zdjęcia gwarantowane.

Jak więc ustawić poprzeczkę, by nie być kolejnym z tysięcy pstrykaczy robiących "ciekawe zdjęcia", tylko znaleźć jakąś niszę w całym tym zgiełku? Ja nie wiem.

4 komentarze:

test 77 pisze...

komentujac "...Jak więc ustawić poprzeczkę, by nie być kolejnym z tysięcy pstrykaczy robiących "ciekawe zdjęcia", tylko znaleźć jakąś niszę w całym tym zgiełku? Ja nie wiem. " to mysle, ze unikatowe zdjecia masz te z ludzmi, bo kompletnie nie istnieje taka seria np na flickr. Ja mam samochody bez ludzi w tle glownie, ( thx to media preview ). Jest jeszcze jeden taki set na flickr, a tak to wszytskie sa z ludzmi w tle. Tobie udalo sie zrobic przeciwnie nie samochody z ludzmi w tle lecz ludzie z samochodami w tle, i te zdjecia mi sie najbardziej podobaly.

Swoja droga tak juz nudzac, to musze stwierdzic, ze z doswiadczen poprzednich lat robilem zdjecia z lampa blyskowa i wyszly beznadziejnie. Teraz kazde zdjecie robilem w 3 formatach m.in. z lampa. Zapewne temu ze inny aparat i wlasnie te z lampa najlepiej mi wyszly. Pozostale polecialy do kosza.

Z posta doczytalem sie, ze spedzilas tam mniej wiecej 3 godziny. gratuluje. Mysmy na media show praktycznie omineli wszytkie konferencje prasowe a zeszlo nam 5 godzin i to i tak nie wszytkie marki zaliczylem.

Wybieram sie na powtorke lecz to juz wyjda inne fotki. troche zawalilem sprawe bo mialem okazje zrobic wiecej i ciekawszych zdjec. Ale traf chcial, ze przekraczajac prog McCormick Place telefon z osobistymi sprawami troche wybil mnie z rytmu tego dnia :)

Anyway swietne zdjecia masz.

test 77 pisze...

O raju ale dlugi komentarz napisalem :-/

Monika pisze...

Dzięki za podniesienie na duchu. W planach mam wklejenie jeszcze jednej serii z ludźmi.

Co do lampy - wczoraj użyłam jej tylko raz, żeby oświetlić trochę twarz mężulka siedzącego w ciemnym samochodzie, i zbyt ostre to zdjęcie mi wyszło jak na mój gust. Ja lubię łagodne światło, i lampy w aparacie prawie nie używam. Otwieram zwykle przysłonę na dłużej, albo ustawiam ISO wedle potrzeby. Czasami wiadomo, będzie zbyt ziarnisto, lub nieostro. Jednak ostateczny klimat zdjęcia zwykle jest najbliższy wspomnieniom. Gdybym sprzedawała swoje usługi, na pewno nie stosowałabym tej strategii. A że w tym kierunku iść nie zamierzam, to mogę przymknąć oko na niedoskonałości.


A tak btw. sugerując się opisem twojego aparatu, zakupiłam taki sam. Potrzebowałam czegoś niewielkiego do torebki ;), bo tej cegły nie mam siły nosić przy sobie codziennie.

test 77 pisze...

Hmm

Powiem tak, moj aparat jest THE best choc bedzie jego znacznie bardziej rozbudowana wersja. Zdjecia jakie mam takie mam, ale nikt nie wierzy ze to nie aparat za pare tyisecy.
Jezeli moge cos zasugerowac to najbardziej zajebiste efekty osiaga sie na nim uzywajac programow do konkretnej sytuacji oraz jezeli to mozliwe statywu. Efekt jest doskonaly. No nie wiem moze mi sie wydaje, ale mysle, ze jak sie troche staram to zdjecia sa ok.

nawiazujac do twojego slowa ".. to moge przymknac oko na niedoskonalosc." Wiesz co do tej niedoskonalosci to sa rozne teorie. Ja na przyklad ( o czym niedawno zreszta pisalem ) uwazam czesc swoich zdjec za beznadziejna. I juz pare razy sie mi zdarzylo, ze chcialem pewne zdjecia usunac. I wlasnie traf chcial, ze te do usuniecia ludzie zaznaczyli na flick jako Fav. Zreszta nie musze daleko siegac pamiecia, bo dzis kolejne dwa zostaly tak oznaczone.

Mysle, ze jezeli jakiekolwiek swoje zdjecie pokazesz 10 osoba, to znajda sie tacy co powiedza NO ZDJECIE I CO ? , ZAJEBIESTE, BEZNADZIEJNE, PROFESJONALNE, AMATORSKIE.

Ja juz danwo zauwazylem jakas taka tendencje wsrod ludzi, ze to co zrobione drogim to jest WOW, a to co zrobione tanim to jest NO ZDJECIE. Tak samo jak ludzie kupuja drogie i mysla ze od razu swiat zadzwia tym co nimi zrobia, lub czesc osob kupuje dla marki albo " bo fajnie wyglada " a tak na prawde to co robia nie wiele rozni sie od efektu jaki mozna komorka 2 megapixele uzyskac.

Oki koncze bo cos dzis mnie na szerokie wywody bierze. Nawet jakiegos takiego dlugiego posta nabazgralem.

Ps.
Moze bedziesz miala ochote sue wybrac z nami do downtown na wedrowke z aparatem
? Chcemy wogule zrogranizowac takie male spotkanie w pare osob " przy kawie " ludzi, ktorzy robia zdjecia i pisza blogi w Chicago :)

Pozdrawiam

Ps2. no jak mam podnosic na duchu to powiem, ze moja ostatnia wedrowka po Chicago oraz wizyta w Millenium Park plus czarno biala seria byla zainspirowana li i tylko Twoimi czarno bialymi z lodowiska. :):)
Tak, ze masz dobry wplyw na otoczenie.

Prześlij komentarz

Home | Contact