niedziela, 12 kwietnia 2009

Wielkanoc


Na niedzielne popołudnie dostaliśmy zaproszenie na obiad od Ewy i Kuby. Po pysznym obiadku i deserze wybraliśmy się na spacer z aparatami po pobliskim lasku.


To był miło spędzony weekend. Dziękujemy wam raz jeszcze!



Dopisek: zapomniałam dodać, że dzisiaj po raz pierwszy założyłam moje mega wyobcasowane buciory, które czekały na ten moment blisko 3 miesiące ;). Na szczęście na spacery po lesie Ewa użyczyła mi swoich wygodniejszych butków.

1 komentarz:

Scigi pisze...

Nie ma to jak FMSy :).

Prześlij komentarz

Home | Contact