Prognozy pogody na zeszłą niedzielę zapowiadały opady deszczu. Zaplanowaliśmy więc słoneczną sobotę jak należy - rano pojeździliśmy na rowerach, po południu zwiedzilismy zoo, a wieczorem uzupełniliśmy lodówkę polskim jedzeniem.
W niedzielny deszczowy poranek wypilatesowaliśmy się na siłowni, i resztę dnia spędziliśmy leniuchując na sofie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz